Dieta Dukana pierwszy boom na rynku dietetycznym ma już za sobą. Mimo to nadal jest popularnym sposobem odżywiania, polegającym na radykalnym odcięciu ilości węglowodanów na rzecz potężnych ilości białka. Nie ulega wątpliwości, że na diecie Dukana się chudnie i jest bardzo skuteczna, pytanie tylko, jakim kosztem do tej szczupłej sylwetki docieramy. Po ucięciu węglowodanów, które stanowią najlepsze źródło energii dla naszego organizmu, zmuszamy go do pobierania energii z nagromadzonych rezerw. Tą rezerwą są komórki tłuszczowe. Dlatego właśnie efekty diety Dukana są tak szybkie, ciało nie ma przecież wyboru. Albo spali tłuszcz, albo przestanie funkcjonować. Bez węglowodanów nie pracuje mózg, wyłączane są wszystkie procesy życiowe. Nadmiar białka prowadzi do nadmiernego zakwaszenia organizmu, co z kolei skutkuje kandydozą, cukrzycą, a nawet zawałem serca. Dieta białkowa stanowi także ogromne obciążenie dla pracy nerek, które są zmuszone do wydalania szkodliwych produktów przemiany białek na bieżąco. Permanentny wysiłek może nawet doprowadzić do ich uszkodzenia.